Pracowałam nad nim z godzinę, a oto efekt mojej pracy:
Na wakacje pojechałam do Stanów Zjednoczonych
w góry. Podczas jednej z wędrówek po
Górach Skalistych zobaczyłam piękny krajobraz.
Na środku kotliny rozciągało się
długie, mieniące się kolorami jezioro Maron, wyglądające jakby lustro, w którym
wszystko się odbija. Jego podłoże
składało się z ostrych, szarych kamieni. Po powierzchni wody pływały stare,
połamane pnie drzewa.
Wokół jeziora wznosiły się
porośnięte zielenią, wysokie wzgórza. Na ich stromych zboczach, tu i ówdzie
rosły chude, wysokie, drzewa iglaste.
W oddali widniały potężne,
skaliste góry, obsypane gdzie niegdzie białym, drobnym śniegiem. Nad nimi
rozciągały się ogromne, puszyste chmury, które przypominały jakby miękką, śnieżnobiałą
kołdrę. Rzucały one duży, ciemny cień na skały.
To miejsce byłe przepiękne. Postanowiłam
pojechać tam za rok z moimi przyjaciółmi, by również oni mogli podziwiać
ten niesamowity widok.
A oto fotografia tego pięknego miejsca (w moim podręczniku, z którego korzystałam, było trochę inaczej) :
1 komentarz:
Rewelacja !
Super . Mam nadzieję że dostaniessz dobrą ocenkę
pozdrawiam i trzymam kciuki
olax100
Prześlij komentarz